Małgorzata Lech
Życie szkoły 01/04
"Nauczyciel który usiłuje nauczać,
jednocześnie nie wzbudzając
w uczniu pragnienia wiedzy,
kuje zimne żelazo".
H. Mann
Każde podejmowane działanie powinno mieć określony cel. W szczególności działania edukacyjne wymagają właściwego zaplanowania tj. powinny być skierowane na konkretny cel. One, bowiem mają spowodować pożądane zmiany w osobowości ucznia.
Czym jest cel (jak jest ważny) określa K. Kuligowska: „Cel, co wynika z istoty tego pojęcia, nadaje kierunek działaniu i określa rezultat, do jakiego działania ma doprowadzić. Świadomość celu w połączeniu z przekonaniem o możliwości jego osiągnięcia sprzyja rezultatom pracy”.
Ogólnikowe i niejasno sformułowane cele zajęć są bardzo mało użyteczne. Nie są ani wykonalne ani mierzalne. Nie pobudzają też właściwej motywacji i chęci uczenia się uczniów.
Efektywność zajęć jest związana z uświadamianiem konkretnych celów zaplanowanych do osiągnięcia a od tego zależy przebieg i organizacja działań dydaktycznych.
Konkretne (szczegółowe) cele motywują uczniów do nauki i sprzyjają wywołaniu zainteresowania nowymi treściami. Wpływają na organizację pracy nauczyciela i uczniów. Określają końcowy efekt, tj. to co uczniowie powinni znać, rozumieć, pamiętać i potrafić zastosować.
Im dokładniej są sformułowane cele, tym większe jest prawdopodobieństwo ich efektywności. Winny one być tak określane, aby każdy uczeń, a nie klasa jako całość, mógł rozwijać swoje umiejętności i nabywać nowe.
Ten postulat rodzi konieczność trafnego doboru ćwiczeń sprzyjających realizacji celów i jednocześnie umożliwiających ocenę, czy i w jakim stopniu dany cel został osiągnięty przez poszczególne dzieci.
W roku szkolnym 2000/2001 przeprowadziłam badania, których celem było sprawdzenie w jakim stopniu można zmobilizować ucznia do uczenia się jeśli cele zajęć znane są uczniom w początkowej ich fazie; o ile łatwiej przyswajają, zapamiętują treści oraz aktywizują się, jeśli są świadomi tego co robią - znają cel i sens swojej pracy.
Aby zbadać rezultaty uczenia się (sprawdzić, na ile cele zostały osiągnięte) skonstruowałam testy, którymi badałam uczniów przed rozpoczęciem zajęć (pretest - test wstępny) oraz bezpośrednio po ich zakończeniu (posttest - test końcowy). Założyłam, że pretest = posttest, czyli są identyczne, mają taką samą trudność merytoryczną. Inaczej rzecz ujmując posttest był powtórzeniem pretestu. Miarą oceny postępów uczniów było porównanie ilości błędów z pretestu z ilością błędów posttestu.
Zaplanowałam siedem jednostek tematycznych w klasie drugiej szkoły podstawowej poświęconych ortografii. Tematem każdej jednostki była inna trudność ortograficzna opracowana w oparciu o różne zestawy ćwiczeń wspomagających osiągnięcie założonego celu. ...
...
Cała publikacja dostępna jest w pliku do ściągnięcia.
Pobierz: Całość w formacie pdf